Dawno mnie nie było - ale dopiero złapałam oddech.. na urlopie - wprawdzie za krótki (jak zwykle), ale jest! Przed wakacjami zrobiliśmy mały oddech i dopiero teraz zamieszczę zdjęcia - takie w większości szybkie - zza szyby auta - ale jakie piękne są Bieszczady - nikomu mówić nie trzeba.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz