Wzięło mnie na kręcenie koralików i frywolitki, tak więc oto ostatnie popełnione wczesnojesienno - wrześniowe szaleństwo:
- frywolitkowa biżuteria:
- sznury koralikowe, których nauczyłam się dzięki weraph: Weroniko dziękuję Ci z całego serducha!!! a tu link do autorki kursu: http://koralikowaweraph.blogspot.com/p/tutoriale-mojego-autorstwa.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz