A teraz lilie wodne:
Skończona (nareszcie, uff..) dama:
Już dawno zrobiona ale zapomniałam jej zdjęcie machnąć... złota:
W dziewczynki i kwiaty - lekko wiosenna na jesienną pluchę:
Zimowa - bo aura jakaś taka się lekko zimowa zrobiła i wczoraj, jak pod wieczorek sobie zmalowywałam...w Zet-ce puścili "Last Christmas"... i tak powstała z potrzeby chwili.....ups...
Przód:
Tył:
Kasetki - doczekały się zmalowania...
- Herbaciarka w stylu shabby chic:
- Szkatułka na np. biżuterię....
- Anielski piórniczek:
A, że od kilku dni zrobiło się zimno... sezon bańkowo-świąteczny - uważam za otwarty... Oto pierwsza banieczka o zimowym klimacie - ale, że padły mi akumulatorki od mojego Nikonka...(cóż ładują się..) wszystkie zdjątka zrobiłam telefonem. Soniak się w miarę spisał - powyższe zdjęcia wyszły nawet sobie...ale te nie bardzo... jak naładuję akumulatory (moje wewnętrzne też, hehe) to pokażę coś więcej.
A tu sospeso - taka sobie gwiazdka betlejemska - jeszcze cieplutka.... nie wiem, co z niej zrobię, ale jak wymyślę - na pewno zobaczycie. Na koniec powiem, że moje mieszkanie wygląda jak Halloween - tak mówi moja córka ... wszędzie wiszą już bombki.... Ale o tym - następnym razem -jak podeschną, coby im brokat nie odpadł, hehehe. No to cześć pracy wszystkim zakręconym - Boże Narodzenie wielkimi krokami się zbliża..
Złota butelka i butelka z reliefami to moje faworytki:)
OdpowiedzUsuń