Znowu spotkała mnie niespodzianka w skrzynce na listy –
czyli kolejny numer „Twórczych inspiracji” Wydanie na listopad 2014r. A w
środku przygotowujemy się do świąt pełna parą. Wprawdzie za oknem pogoda bardzo
wiosenna, a nie listopadowa, nie licząc mgieł porannych, ale chyba czas już
zacząć, skoro chcemy, żeby święta były
niepowtarzalne. No i jeśli planujemy zaskoczyć bliskich pięknie udekorowaną
choinką… a i może też samodzielnie wykonanymi
prezentami. Inspirujących pomysłów mamy dużo. Od wykorzystania guzików na
zrobienie świątecznego wianka, poprzez haftowane i koralikowe bombki do haftu
na drewnie. Tak, tak. Nie jest to pomyłka pisarska. W tym wydaniu Coricamo
zaskoczyło mnie kartkami na osikowej kanwie. Co to jest i jak to wygląda… No tu
Wam tego nie opowiem bo sama się zaczytuję i zastanawiam się jak to zrobić, żeby
mieć czas spróbować zrobić taką karteczkę. Poza tym to ma być recenzja numeru. Haftowana secesja – czyli haft na podkładzie filcowym
– też warto nie tylko zobaczyć, ale przeczytać opis techniki i spróbować. Propozycja
haftu tucholskiego mnie totalnie zachwyciła. Jak ja dawno nie haftowałam
złotymi nićmi… Chyba czas wrócić do odłożonego na bok tamborka… A obrazkowy
kurs haftu wstążeczkowego to jest coś, co mnie kusi okropnie… A woreczek –
organizer z kieszonkami – to mam uszyć
mojej córce …bo zobaczyła i mnie nie odstępuję. Dziękuję Coricamo za nowe
twórcze pomysły i zmuszenie mnie do jeszcze bardziej logicznego zorganizowania
mojego wolnego czasu, którego nie posiadam. A tak na poważnie bardzo polecam
lekturę gazetki. Oczywiście nie opisałam
tu wszystkiego, co tam jeszcze w tym numerze jest… bo uważam, że warto wybrać
się do kiosku lub Empiku na jesienny spacer i spróbować zrobić dla bliskich coś
samemu na święta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz